pielegnacjatwarzy
Firma Eveline Cosmetics ma okropny zwyczaj nazywania produktów '1000w1', nie zdziwiło mnie więc, że i w tym serum takie obietnice znalazłam. Tak więc producent zapewnia, że pomadka jest rozwiązaniem ośmiu problemów związanych z ustami:
-spierzchnięte;
-przesuszone;
-popękane;
-podrażnione;
-wrażliwe;
-pozbawione elastyczności;
-narażone na promieniowanie słoneczne;
-potrzebujące ochrony przed mrozem i wiatrem.
Podoba mi się, że pomadka znajduje się w sztyfcie a nie w słoiczku, co jest bardziej higieniczne. Ma p r z e p i ę k n y (!) waniliowy zapach, nie zostawia klejącej warstwy na ustach, a jedynie warstewkę ochronną, przyjemnie po nich sunie. Co do działania.. cóż muszę przyznać, że jest to najlepszy produkt od Eveline jaki miałam i chętnie kupię go ponownie. Nie mam co prawda wymagających ust, ale wydaje mi się że i takim pomoże - serum naprawdę dobrze nawilża, łagodzi podrażnienia i co najważniejsze ma SPF 15, dzięki któremu mogło mi towarzyszyć w czasie naszego gorącego lata. Jedynie czego mogłaby się przyczepić to trwałość: często trzeba powtarzać aplikację. Jeśli wpadnie Wam w ręce, spokojnie możecie brać - warto :) Cena to jakieś 6 zł.
Znacie? Jak chronicie usta? Zwracacie uwagę na filtr w takich produktach? :)
Zapraszam Was jeszcze na trwający u mnie konkurs :)
Skoncentrowane serum do ust 8w1 - Eveline Cosmetics
Ochrona ust to coś o co musi dbać w mniejszym czy większym stopniu każdy z nas. Najczęściej przypominamy sobie o tym zimą, kiedy usta są spękane czy wysuszone od mrozu. Należy jednak pamiętać, że tak samo jak latem stosujemy filtry na twarz, tak samo trzeba potraktować usta. Dzisiaj napiszę o produkcie, który pomoże nam o każdej porze roku..Firma Eveline Cosmetics ma okropny zwyczaj nazywania produktów '1000w1', nie zdziwiło mnie więc, że i w tym serum takie obietnice znalazłam. Tak więc producent zapewnia, że pomadka jest rozwiązaniem ośmiu problemów związanych z ustami:
-spierzchnięte;
-przesuszone;
-popękane;
-podrażnione;
-wrażliwe;
-pozbawione elastyczności;
-narażone na promieniowanie słoneczne;
-potrzebujące ochrony przed mrozem i wiatrem.
Podoba mi się, że pomadka znajduje się w sztyfcie a nie w słoiczku, co jest bardziej higieniczne. Ma p r z e p i ę k n y (!) waniliowy zapach, nie zostawia klejącej warstwy na ustach, a jedynie warstewkę ochronną, przyjemnie po nich sunie. Co do działania.. cóż muszę przyznać, że jest to najlepszy produkt od Eveline jaki miałam i chętnie kupię go ponownie. Nie mam co prawda wymagających ust, ale wydaje mi się że i takim pomoże - serum naprawdę dobrze nawilża, łagodzi podrażnienia i co najważniejsze ma SPF 15, dzięki któremu mogło mi towarzyszyć w czasie naszego gorącego lata. Jedynie czego mogłaby się przyczepić to trwałość: często trzeba powtarzać aplikację. Jeśli wpadnie Wam w ręce, spokojnie możecie brać - warto :) Cena to jakieś 6 zł.
Znacie? Jak chronicie usta? Zwracacie uwagę na filtr w takich produktach? :)
Zapraszam Was jeszcze na trwający u mnie konkurs :)
Nie podoba mi się te ich 1000w1... Ale cóż..
OdpowiedzUsuńPomadka wydaje się warta uwagi :) I jeśli pachnie wanilią to muszę ją mieć!!!
Muszę wypróbowac
OdpowiedzUsuńJuż mam suchary na ustach, jak niczym ich nie posamruję
To chyba wina pogody, raz ciepło raz zimno
Bardzo lubię tą pomadeczke :)
OdpowiedzUsuńLatem przywiązuję większą uwagę na filtr w takich pomadkach.
OdpowiedzUsuńteż wolę pomadki w sztyfcie niż w słoiczku:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pomadki w sztyfcie. Tej jeszcze nie miałam a muszę się w jakąś zaopatrzyć przed nadchodzącym chłodkiem ;)
OdpowiedzUsuńPierwsy raz widzę, a cena kusi.:)
OdpowiedzUsuńA posiada parafinę w składzie? jeśli tak to niestety muszę sobie ją odpuścić, wystarczy, że lekko wyjadę poza kontur ust taką pomadką z parafiną, a krosta gwarantowana ;/
OdpowiedzUsuńPomadka dobra zarówno dla kobiet, dzieci jak i mężczyzn, kiedy dotykają nas chłodne dni, które wysuszają usta,. Pozdrawiam<3
OdpowiedzUsuńPrzydatne na chłodne wieczory :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale ciekawie się prezentuje.Ciekawa jestem tego waniliowego zapachu :)
OdpowiedzUsuńO serum czytam pierwszy raz i cieszę się, że przygotowałaś o nim wpis :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie jestem posiadaczką kolagenowej pomadki i bardzo sobie ją chwalę. Nawilża, koi i wygładza nawet spierzchnięte wargi. Kupując pomadki zwracam uwagę, czy posiadają one filtry UV- słoneczko potrafi ładnie namieszać więc trzeba flirtować z nim bardzo ostrożnie :)
Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga
studentkazarzadzania.blogspot.com
Dziękuję za recenzję, przydatna :) Uwielbiam wanilię oraz produkty do ust... cóż za zbieg okoliczności ;)
OdpowiedzUsuńUżywam wazeliny poziomkowej do ust ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, ale może sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie lubię ich pomadek, miałam dwie i obie były średnie. Smak okropny, bardzo gorzki zapach też mi nie odpowiadał i działanie też nie bardzo mi pasowało. Chyba że od tego czasu zrobiły się lepsze ;)
OdpowiedzUsuńJa staram się codziennie na noc smarować usta maścią z witaminą A, dla mnie to wystarczające :) Na co dzień raczej nie używam, chyba że usta są suche, wtedy sięgam po Neutrogene (polecam, jest wydajna, trwała i naprawdę działa!). Do produktow Eveline jestem odrobinę uprzedzona przez odżywki do paznokci również z serii '1000w1', które niesamowicie uzależniają płytkę - jak tylko przestałam jej używać, pazurki stały się nie do zniesienia...
OdpowiedzUsuńWidzę że pomadka to taniocha :D Rozejrzę się za nią, przyda się teraz na tą pogodę
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze pomadek ochronnych Eveline, ale po twojej recenzji mam na nią ochotę. Musze tylko zużyć te, które mam teraz zaczęte :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie jest trwały ale skoro ma tyle innych zalet to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej;)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam te serum do ust, a zapach masz rację ma przecudny :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę to serum :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;) Muszę się przyznać, że nigdy nie zwracałam uwagi na filtry w takich produktach :P
OdpowiedzUsuńa nie słyszałam o niej ale na pewno kiedyś spróbuje skoro jest całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńU mnie od kilku miesięcy króluje "Carmex" :))
OdpowiedzUsuńPodobno ta pomadka jest super, sama nie miałam jej okazji stosowac, moze jednak sie skusze. :)
OdpowiedzUsuńhttp://cherryskyblogg.blogspot.com/
uwielbiam kosmetyki z wanilią
OdpowiedzUsuńPomadek z Eveline jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, choć dłuższego czasu używam masełka z Nivea :) Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńFajnie, że się spisał :). Ja najczęściej sięgam po EOS'a, którego bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale z pewnością wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję! A moim ulubieńcem jest blistex :-)
OdpowiedzUsuństaram się używać systematycznie tego typu preparatów, ale muszę przyznać...ze systematyczność to nie jest moja dobra strona...niestety
OdpowiedzUsuńZa TAKĄ cenę jak najbardziej na plus! :-)
OdpowiedzUsuńWiele osób sobie je chwali :)
OdpowiedzUsuńNie zwracam uwagi na to, żeby na ustach było coś z filtrem. Na razie mam pomadkę ochronną, ale jak się mi skończy to warto wiedzieć, że się ta od Eveline sprawdza dobrze. :)
OdpowiedzUsuńmam swoją ulubioną Isanę póki co:D
OdpowiedzUsuńZnam tą pomadkę i nawet ją lubię :)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka też ma ten balsam i sobie go chwali i juz się jakiś czas temu nad nim zastanawiałam i dzięki twojej opinii jeszcze bardziej go chce, ale mam tyle balsamów, że chyba na razie nie mogę żadnego kupować :(
OdpowiedzUsuńGdy skonczę zapasy moich pomadek ochronnych koniecznie muszę sięgnąć po ten produkt :-)
OdpowiedzUsuńodżywka 8 w 1 do paznokci dobrze się u mnie sprawdzała , tego serum/ pomadki nie miałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńja mam swoją Isanę do ust:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna :) Lubię takie "smaczne" pomadki :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że Eveline ma taki produkt :) Ja zazwyczaj używam Carmex.
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale może się skuszę jak przyjdą chłodne dni :) osobiście jestem fanką smackers'ów i one najczęściej goszczą na moich ustach :)
OdpowiedzUsuńPozostanę raczej przy ich 8w1 do paznokci :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam. Ostatnio miałam pomadkę Flos-Lek i była świetna. ;-) Dobrze nawilżała, w sam raz na chłodne, jesienne dni.
OdpowiedzUsuńcena super ale mam juz produkty o takim dzialaniu wiec wstrzymam sie z zakupem :D
OdpowiedzUsuńFajna cena :) a i działanie z opisu dobre, jednak waniliowy zapach mi się znudził, zaczyna mnie męczyć.
OdpowiedzUsuńSama uwielbiam pomadkę bebe classic i alterra :)
Nie lubię waniliowych zapachów ;)) może i bym wypróbowała, ale mam trochę tego i muszę zużyć ;))
OdpowiedzUsuńNie używam takich produktów, usta smaruję olejkami naturalnymi :)
OdpowiedzUsuńOch, te ich 100w1:D Ciekawa pomadka, może się skuszę. Muszę zobaczyć jaki ma filtr.
OdpowiedzUsuńdla mnie też istotnym faktem jest dbanie o usta w ciągu całego roku,nie tylko zimą gdy usta wymagają większej uwagi ;) lubię mazidełka wszelakiego rodzaju,więc chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń