inne,
SZCZOTKA DO WŁOSÓW:
Aktualnie i chyba już na stałe kompaktowy Tangle Teezer, który idealnie nadaje się do torebki dzięki zabezpieczeniu ząbków szczotki. Przy moich falowanych i plączących się włosach brak tego elementu byłby koszmarem, szczególnie w wietrzny dzień. Grzebień absolutnie by się u mnie nie sprawdził.
BALSAM DO UST:
Produkt, który przede wszystkim używam zimą.. latem jest w torebce, ale rzadko po niego sięgam. Aktualnie używam malinowego EOS, ale jeśli przyjdą mrozy będę musiała sięgnąć po coś bardziej nawilżającego.
KREM DO RĄK:
Noszenie go w torebce sprawiło, że bardziej zaczęłam dbać o nawilżenie dłoni i często sięgam po krem nawet z nudów. Latem z pewnością minie mi ten nawyk i wyciągnę go z torebki, ale póki co nie wyobrażam sobie go nie mieć. Pokazany krem z Dermedic szybko się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnego uczucia na skórze, tworzy coś w stylu gładkiej warstwy ochronnej. Jeśli szukacie czegoś takiego, to bardzo polecam :)
PILNICZEK:
Zawsze kiedy go nie miałam okazywał się najbardziej potrzebny. Mam dosyć słabe paznokcie i łamliwe paznokcie, pilniczek bardzo często ratuje mnie w takich sytuacjach :)
LUSTERKO:
Wiadomo - warto mieć coś żeby się przejrzeć, a ekran telefonu nie zawsze się sprawdza ;)
A jakie są wasze kosmetyczne niezbędniki w torebce? :)
5 kosmetycznych niezbędników w mojej torebce
Każda z nas ma w swojej torebce pewne kosmetyczne niezbędniki, coś czego nigdy z niej nie wyciąga i coś co często się przydaje. Ja wrzucam do swojej torebki różne rzeczy każdego dnia, ale wyodrębniłam pięć, których nigdy z niej nie wyciągam.SZCZOTKA DO WŁOSÓW:
Aktualnie i chyba już na stałe kompaktowy Tangle Teezer, który idealnie nadaje się do torebki dzięki zabezpieczeniu ząbków szczotki. Przy moich falowanych i plączących się włosach brak tego elementu byłby koszmarem, szczególnie w wietrzny dzień. Grzebień absolutnie by się u mnie nie sprawdził.
BALSAM DO UST:
Produkt, który przede wszystkim używam zimą.. latem jest w torebce, ale rzadko po niego sięgam. Aktualnie używam malinowego EOS, ale jeśli przyjdą mrozy będę musiała sięgnąć po coś bardziej nawilżającego.
KREM DO RĄK:
Noszenie go w torebce sprawiło, że bardziej zaczęłam dbać o nawilżenie dłoni i często sięgam po krem nawet z nudów. Latem z pewnością minie mi ten nawyk i wyciągnę go z torebki, ale póki co nie wyobrażam sobie go nie mieć. Pokazany krem z Dermedic szybko się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnego uczucia na skórze, tworzy coś w stylu gładkiej warstwy ochronnej. Jeśli szukacie czegoś takiego, to bardzo polecam :)
PILNICZEK:
Zawsze kiedy go nie miałam okazywał się najbardziej potrzebny. Mam dosyć słabe paznokcie i łamliwe paznokcie, pilniczek bardzo często ratuje mnie w takich sytuacjach :)
LUSTERKO:
Wiadomo - warto mieć coś żeby się przejrzeć, a ekran telefonu nie zawsze się sprawdza ;)
A jakie są wasze kosmetyczne niezbędniki w torebce? :)
skąd masz torebkę ? ; ) chyba mam taką samą ; *
OdpowiedzUsuńHouse :)
UsuńU nie również można znalexc krem do rąk oraz balsam do ust. Co do lusterka to telefon mi wystarcza w zupełności.:)
OdpowiedzUsuńMam w torebce to samo może oprócz pilniczka i cały zestaw szminek nawet sama nie wiem po co mi tyle ale przezorny zawsze ubezpieczony :-D
OdpowiedzUsuńTo równieą moje niezbędniki tyle, że z innych firm :D
OdpowiedzUsuńpoelcam tą szczotkę jest super!! :D
OdpowiedzUsuńpink--place.blogspot.com
Słyszałam właśnie, że Eos kompletnie nie nawilża ;/
OdpowiedzUsuńJa mam w torebce zawsze całą kosmetyczkę, bo nigdy nie wiadomo co może się przydać :)
OdpowiedzUsuńMam w torebce bardzo podobny zestaw. Brakuje tylko pilniczka, o którym ciągle zapominam. Do włosów też używam kompaktu Tangle Teezer :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić balsam eos, bardzo ciekawi mnie ten produkt :)
OdpowiedzUsuńja mam takie same niezbędniki! :) szczególnie balsam do ust i rąk jest mi zawsze potrzebny! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
positivelittlethink.blogspot.com [klik]
oddech-piora.blogspot.com [klik]
I want this fabulous tangle teezer :D
OdpowiedzUsuńI have an Orange EOS and I didn't like :(
NEW BOOK REVIEW POST | So What?
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Jakie śliczne to lustereczko! Zdradzisz skąd pochodzi? :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze muszę mieć w torebce balsam do ust i krem do rąk, nic więcej do szczęścia nie potrzebuję :)
To lusterko wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńTe rzeczy także goszczą w mojej torbie :D
OdpowiedzUsuńu mnie na pewno balsam do ust i zwykłe chusteczki, bez tego ani rusz :)
OdpowiedzUsuńMam podobne rzeczy w torebce, i tez niedawno taki post wrzuciłam :)
OdpowiedzUsuńszczotkę do włosów i balsam do ust mam zawsze ze sobą :)
OdpowiedzUsuńSłodkie to lustereczko :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post! muszę kupić tę szczotkę :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne lustereczko ;) To mój zdecydowany niezbędnik ;)
OdpowiedzUsuńMam wszystko to, co Ty :D do tego chusteczki higieniczne, korektor i kredka do brwi na małe poprawki (zdarzają się może raz na 3 miesiące, ale co tam!) ;)
OdpowiedzUsuńPilniczek to bardzo przydatna rzecz, dobrze jest mieć go wszędzie ze sobą :)
OdpowiedzUsuńU mnie balsam do ust, chusteczki i tabletki przeciwbólowe muszą być ;)
OdpowiedzUsuńNie chcę nawet patrzeć na EOS bo tak Ci go zazdroszczę, że szok... :<
OdpowiedzUsuńMoimi niezbędnikami też są: szczotka, balsam do ust i krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńU mnie coś do ust to podstawa! A TT to moje marzenie! ❤
OdpowiedzUsuńHmm u mnie to Eos,jakaś miniaturka balsamu(do wszystkiego), mokre chusteczki,szczotka i jeszcze coś tam by się znalazło.
OdpowiedzUsuńJa również muszę zawsze mieć przy sobie pilniczek :) A Twoje lusterko jest cuuudne <3
OdpowiedzUsuńU mnie Tangle Teezer to mus, zwłaszcza gdy mam rozpuszczone włosy :)
OdpowiedzUsuńW moich niezbednikach również znajduje sie lusterko i szczotka :)
OdpowiedzUsuńSzczotkę noszę przy sobie zawsze :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to lusterko to ciastko :D
Ale fajne lusterko <3 właśnie kilka dni temu zamówiłam sobie ten krem do rąk:)
OdpowiedzUsuńU mnie w torebce muszą być jeszcze obowiązkowo chusteczki i pomadka ochronna:)
Balsam do ust, krem do rąk i mały pilniczek to też u mnie pozycja obowiązkowa:)
OdpowiedzUsuńTT w torebce musi być :)
OdpowiedzUsuńO widzę zmiany na blogu,bardzo fajne Sanderko :)
OdpowiedzUsuńMój niezbędnik w torebce to na pewno TT ale niestety mam zwykłą wersję i noszę ją w opakowaniu,no i oczywiście balsamik do ust :)
Ja staram się nosić jak najmniej:) ale balsam do ust i żel antybakteryjny do rąk koniecznie ;)
OdpowiedzUsuńSuper niezbędnik u mnie podobny ale nie na TT jeszcze się nie skusiłam ;) a do ust zawsze muszę coś mieć jak zapomnę to jestem mega zła bo nienawidzę suchych ust ;)
OdpowiedzUsuńNoszę dokładnie te same rzeczy :D Do niedawna nie miałam w torebce pilniczka, ale z doświadczenia wiem, że jednak się przydaje ;)
OdpowiedzUsuńu mnie ta szczotka do wlosow sie kompletnie nie sprawdzila i zalega w kacie... ;/
OdpowiedzUsuńw mojej torebce jest dokladnie taki sam niezbedny sklad plus w weekendy puder w razie czego (w tyg sie nie maluje) :)
Mój niezbędnik wygląda podobnie! Nie mam pilniczka, ale muszę to zmienić i wrzucić jeden do torebkowej kosmetyczki. Ja poza tym, mam przy sobie także antybakteryjny żel do rąk, mini suchy szampon oraz małe opakowanie chusteczek nawilżanych.
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze w torebce krem do rąk i pomadkę ochronną, poza tym mnóstwo paragonów:)
OdpowiedzUsuńJa zawsze przy sobie noszę balsam do ust i pilnik - jednak chyba "odmałpuję" od Ciebie pomysł z kompaktową "TT" :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MÓJ BLOG!
U mnie podobnie się to prezentuje, nie wyobrażam sobie nie mieć w torebce szczotki do włosów, balsamu do ust, czy kremu do rąk :)
OdpowiedzUsuńLusterko w kształcie ciastka jest przeurocze:-) a pozostałe produkty też mam w swojej torebce.
OdpowiedzUsuńTez mam eoska i ten krem w torebce :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi tylko pilniczka, często by się przydał. Muszę kupić dodatkowy :)
OdpowiedzUsuńAle urocze lustereczko <3 TT też jest moim niezbędnikiem :)
OdpowiedzUsuńu mnie koniecznie muszą być krople do oczu i pomadka, którą danego dnia mam na ustach :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
To lusterko jest urocze <3 Też zawsze mam te rzeczy w torebce :)
OdpowiedzUsuńnie cierpię szklanych pilniczków, ciarek dostaję jak ich używam :P
OdpowiedzUsuńJa mam lusterko - w które nie patrzę, krem do rąk- którego nie używam, i szminkę- której ew. używam w ciągu dnia tylko, jeśli jest "bezlusterkowa" w użyciu ... ojojoj... :)
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze w torebce balsam do ust, a nawet kilka ) no i pilniczek też w niej znajdziemy ;)
OdpowiedzUsuńTG to zdecydowanie też mój niezbędnik :) A szklane pilniczki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTangle Teezer to obowiązek :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikałabyś w linki w najnowszym poście
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/12/nowosci-czyli-moje-zamowienia-z-shein.html
Dzięki ;*
To jest lusterko? Myślałam, że oreo :D
OdpowiedzUsuńŁadny nagłówek :)
OdpowiedzUsuńco do niezbędników w torebce to, aż mi wstyd, bo ja mam tego pełno, wszystko mi jest potrzebne (a tak naprawdę nie jest)...chyba czas zrobić porządek :D
U mnie jest zawsze tego tyle, że ledwo chodzę :) Krem to dla mnie niezbędnik. Dodatkowo oczywiście portfel, klucze, lusterko, organizer, coś do jedzenia (nawyk od czasu kiedy chodziłam w ciąży), pomadka :) To takie najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńSkąd Ty masz takie piękne lusterko?:) boskie normalnie :)
OdpowiedzUsuńo tak to zdecydowane niezbędniki w torebce;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Moim podstawowym niezbędnikiem w torebce jest puder z lusterkiem i szminka :-)
OdpowiedzUsuńKompaktowego TT jeszcze nie mam, a zwykły po pierwsze zajmuje za dużo miejsca, a po drugie boję się, że zrobię mu krzywdę :)
OdpowiedzUsuńW mojej torbie zatem nie może zabraknąć zwykłego grzebienia, wsuwek do włosów i jakiejś gumki- nie znoszę chodzić w rozpuszczonych i wizja "pękniętej gumki" (tej do włosów- kto pomyślał inaczej to ZBOCZUCH :p) mnie przeraża. Zawsze mam również przy sobie pomadkę ochronną, pilniczek (mamy podobny gust) a także tusz do rzęs- rano nie zawsze maluję oczka ponieważ jestem śpiochem i przecieram je kiedy jadę do pracy :)
Co do szczotki zgadzam się w stu procentach :)
OdpowiedzUsuńI love the color of your Tangle Teezer! I just bought one for me in black!
OdpowiedzUsuńYou have a really nice blog, what do you say about follow each other? I will follow you back. Keep in touch!
xo,
priceless-ambition.blogspot.pt
Ja kremu do rak przenigdy nie wyciągam. Okazyjnie chowam do torebki szczotkę, lusterko i pilniczek :)
OdpowiedzUsuńDla mnie kompaktowy Tangle Teezer też jest niezbędnikiem w mojej torebce, nie wyobrażam sobie aktualnie czesania , pielęgnacji włosów bez niej. Moje włosy często się płaczą dzięki niej rozczesanie ich jest przyjemne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zawsze mam w torebce coś do ust, perfumetkę i żel antybakteryjny :)
OdpowiedzUsuń