paznokcie
Dwie pierwsze końcówki są przeze mnie nieużywane, ponieważ tak jak pisałam wyżej nie da się tą frezarką pracować ze skórą stóp - są więc one zbędne, Trzecia to nakładka do polerowania, której użyłam kilka razy.
Tutaj pokazane są nakładki, których używam zawsze. Idealnie nadają się do opiłowania paznokci, usunięcia skórek. Delikatnie usuwam też nimi brokat, którego nie domył zmywacz i nie niszczy to płytki paznokci. Szczoteczka służy do usunięcia pyłu po zabiegu.
frezarka z rossmanna
Ostatnimi czasy bardzo często można spotkać w biedronce frezarki do manicure i pedicure, ja kupiłam swoją w Rossmannie jakiś rok temu. Muszę przyznać, że jest to bardzo pomocny gadżet przy pracy nad swoimi paznokciami.
Zestaw składa się z 7 nakładek, obcinaczki i patyczka oraz 2 baterii. Poza kartonowym opakowaniem dostajemy też przezroczystą kosmetyczkę, która pozwala utrzymać wszystko w porządku.
Sama frezarka może działać na dwóch prędkościach, przy mocniejszym przyciśnięciu do skóry czy paznokcia zatrzymuję się, więc nie ma tu mowy o zrobieniu sobie nią krzywdy. Wadą tego zatrzymywania jest niemożność usunięcia skóry na piętach.
Tutaj pokazane są nakładki, których używam zawsze. Idealnie nadają się do opiłowania paznokci, usunięcia skórek. Delikatnie usuwam też nimi brokat, którego nie domył zmywacz i nie niszczy to płytki paznokci. Szczoteczka służy do usunięcia pyłu po zabiegu.
Obcinaczka i patyczek zawsze się przyda, więc miło że producent dodał je do zestawu.
Moja opinia:
Za cenę około 25 zł dostajemy całkiem przystępny zestaw do mani- i pedicure, który dostępny jest w każdym Rossmannie. Ładnie wygląda, zajmuje mało miejsca, dzięki kosmetyczce możemy bez problemu zabrać go w podróż i przede wszystkim pozwala on wykonać najbardziej podstawowe zabiegi. Myślę, że na początek warto zaopatrzyć się w coś takiego, a nie inwestować większe pieniądze. Tak jak pisałam na początku moją frezarkę mam już jakiś rok, często używam i jeszcze nie stępiły się końcówki. Niestety kiedy do tego dojdzie, będę musiała kupić nowy zestaw, bo końcówek nie można dokupić osobno.
Macie frezarkę? Uważacie ze to potrzebny gadżet? :)
Ja mam frezarkę z biedronki :)) i bardzo ją lubię :))
OdpowiedzUsuńJa nie mam :) i chyba nie mam takiej potrzeby :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nigdy w rękach takiej frezarki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sprzęt :) Są jeszcze takie dostępne w Rossmannie? Nigdy jakoś za tym się nie rozglądałam...
OdpowiedzUsuńtak :)
UsuńNie miałam nigdy i nie wiem czy umiałabym używać? bo ofiara ze mnie:D
OdpowiedzUsuńdałabyś radę na pewno :D
UsuńMam, akurat nie tą. Kupiłam sporo temu w biedronce i jestem z niej zadowolona :). Malutką moc mają, dlatego nie nadają się właśnie do pięt, też nad tym ubolewam :P
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam, jakoś mi nie przypadła do gustu, walnęłam ją w kąt i gdzieś przepadła :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy, ale znajoma sobie ją chwali tez bardzo :) Fajnie, ze różowa :D
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie używałam frezarki,chyba mimo wszystko bałabym się piłować paznokcie w ten sposób,wolę kontrolować wszystko i używam od zawsze tradycyjnego papierowego pilniczka ale jak za cenę 25 złotych warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam ale pogubiłam części. =/
OdpowiedzUsuńładnie to się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMam ale jakoś nie przepadam za nią...sama nie wiem czemu.
OdpowiedzUsuńwyglada fajnie, moze kiedys kupie cos takiego :)
OdpowiedzUsuń+Zapraszam do mnie:*
dalide.blogspot.com
Nie mam, ale jakoś nie jest mi to potrzebne.
OdpowiedzUsuńoo bardzo ciekawy gadżet :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie ten komplet i muszę przyznać, że jest bardzo dobry jeżeli chodzi o nieprofesjonalne bawienie się paznokciami:) Ja szczerze polecam - szczególnie patrząc na niską cenę:)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak kiedyś moja mama taką miała :D ale tylko leżała i się kurzyła :(
OdpowiedzUsuńblog: optymistka. | fanpage
Ja kiedyś dostałam tego typu frezarkę ale nie potrafię zrobić z niej pożytku.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy takiego gadżetu i raczej się na to nie zanosi. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam ale chyba się skuszę;)
OdpowiedzUsuńnigdy jej nie widziałam w rossmanie, a szkoda!:)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad nią, ale jakoś nigdy się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńNie mam i chyba nie potrzebuję tego typu sprzętu
OdpowiedzUsuńNie mam nie jest mi niezbędna jak narazie :) :)
OdpowiedzUsuńdo tego posta nawet nie wiedziałam co to jest frezarka:P
OdpowiedzUsuńoj przydałaby mi się;)
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Myślę właśnie nad zakupem takiego cudeńka :)
OdpowiedzUsuńSzczerze nie mam i na tą chwilę nie potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńGreat review and amazing blog :D
OdpowiedzUsuńMy mother have a kind of this products :D
I don't knew your blog but I really liked the content. I'm following you via GFC. Can you follow me back, please?
NEW OUTFIT POST <3
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
strasznie mnie kusi takie urzadzenie :)
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś taki zestaw, ale rzadko po niego sięgam :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam, ale może powinnam się skusić na tę :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie czuję potrzeby posiadania frezarki, wolę się namęczyć domowymi sposobami ;)
OdpowiedzUsuńDostałam kilka lat temu od taty na dzień kobiet z Oriflame lub Avonu i leży i się kurzy :D
OdpowiedzUsuńJa nie mam ale chciałbym mieć profesjonalną;)
OdpowiedzUsuńA tej byłam właśnie ciekawa;)
Mam długie paznokcie, uwielbiam o nie dbać ale nie używam takich gadżetów :)
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw jakoś ponad rok, ale użyłam tylko kilka razy, jakoś szybciej mi to idzie zwykłym pilniczkiem ; )
OdpowiedzUsuńFrezarka to fajna sprawa przy sztucznych paznokciach ale do naturalek moim zdaniem zbędny gadżet, choć za taką cenę można się skusić ;)
OdpowiedzUsuńMam taką samą i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń