pielegnacjatwarzy
Iwostin Purritin: żel do mycia twarzy i żel punktowy
W ulubieńcach stycznia wspominałam Wam o aktywnym kremie eliminującym niedoskonałości z serii Purritin od Iwostin (recenzja tutaj). Od niemal miesiąca testuję także inne kosmetyki z tej serii: żel do mycia twarzy oraz żel punktowy. Tak jak już pisałam w recenzji kremu, a także jak możecie przeczytać na opakowaniach seria ta przeznaczona jest dla osób z cerą tłustą i trądzikową, ale jak dla mnie jest też idealna dla cer mieszanych (takich jak moja). Jeśli jesteście ciekawi jak sprawdziły się te produkty to zachęcam do przeczytania :)
ŻEL DO MYCIA TWARZY:
Jego zadaniem jest dokładne oczyszczenie skóry tłustej, wrażliwej i skłonnej do zmian trądzikowych. Ma ograniczać powstawanie zmian trądzikowych poprzez normalizację pracy gruczołów łojowych i ograniczenie rozwoju bakterii P. acnes, a przy tym ma zapobiegać wysuszeniu skóry i łagodzić podrażnienia.
Produkt robi to co ma robić - dobrze oczyszcza twarz nie pozostawiając przy tym uczucia ściągnięcia. Nie wysusza skóry co bardzo przemawia na jego korzyść. Używam go wraz z kremem i w takim duecie w 100% mogę przyznać ograniczenie powstawania niedoskonałości (szczególnie wągrów). Przeszkadza mi nieco jego zapach, który ciężko mi określić.. porównałabym go do kiszonej kapusty, ale nie jestem przekonana czy to do końca trafne skojarzenie. Dostępny jest TUTAJ w cenie 15,13 zł za 150 ml.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Cocoamidopropyl Betainamide Mea Chloride, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Propylene Glycol, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Zinc PCA, Sodium PCA, Magnesium PCA, Manganese PCA, PEG-12 Dimethicone, Lactic Acid, Allantoin, Phenylpropanol, Methylisothiazolinone, Hexamidine Diisethionate, Disodium EDTA, Parfum.
ŻEL PUNKTOWY:
Redukuje miejscowe wykwity trądzikowe dzięki działaniu złuszczającemu i wysuszającemu. Ogranicza rozwój bakterii P. acnes oraz reguluje wydzielanie sebum, przez co zapobiega powstawaniu nowych zmian. Działa łagodząco na podrażnione miejsca.
Tubka jest maksymalnie wypełniona produktem, żel aż z niej wycieka po odkręceniu zakrętki. Nie sprawia to jednak, że produkt się marnuje, ale widać za co płacimy :D Zapach tak jak w przypadku żelu do mycia nie jest dla mnie przyjemny. Samo działanie produktu: skraca on czas znikania wykwitów właśnie dzięki ich wysuszaniu i złuszczaniu. Następnego dnia po zastosowaniu można zauważyć znaczne zmniejszenie wielkości niedoskonałości. Dostępny jest TUTAJ w cenie 16,13 zł za 15 ml.
Skład:
Aqua, Poloxamer 184, Glycerin, Methylopropanediol, Propylene Glycol, Ethoxydiglycol, Alcohol denat., Hydroxyethylcellulose, Myristamidopropyl PG-Dimonium Chloride Phosphate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Commiphora Myrrha Resin Extract, Allantoin, Salicylic Acid, Zinc PCA, Hexamidine Diisethionate, Phenylpropanol, Methylisothiazolinone, Iwonicz Brine Solution, Disodium EDTA, Triethanolamine.
Póki co miałam okazję używać trzy produkty z serii Purritin od Iwostin i każdy z nich szczerze bym poleciła wszystkim posiadaczom cery mieszanej, tłustej i trądzikowej. Nie mogę się przyczepić do niczego jeśli chodzi o działanie tych kosmetyków, ale producent mógłby zrobić coś z tym zapachem ;)
Znacie te produkty? Używacie żeli punktowych, czy może macie inne metody na niedoskonałości? :)
Miałam parę kosmetyków z tej firmy, jednak z innej serii :)
OdpowiedzUsuńDawno nie kupowałam żeli punktowych
Niestety nie na moją suchą skórę.
OdpowiedzUsuń___________________
www.justynapolska.com
Fashion & Beauty
zaciekawiły mnie te kosmetyki, od jakiegoś czasu coś mi co jakiś czas wychodzi. Kiedyś może przyjrzę się tej serii bardziej :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś krem z tej serii i wspominam bardzo Dobrze. Żel mnie z jednej strony zaciekawił, a z drugiej strony zniechęcił zapachem :)
OdpowiedzUsuńDo żelu mnie przekonałaś :)
OdpowiedzUsuńMało brakowało, a ostatnio kupiłabym ten punktowy żel - jednak ostatecznie rozmyśliłam się, a szkoda....
OdpowiedzUsuńJa raczej nie miewam problemów z cerą, więc nie mam swoich sprawdzonych produktów czy też metod, ale o tym produktach tej firmy słyszałam wiele dobrych opinii :)
OdpowiedzUsuńMoże skusze sie na ten duet:)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałam o tej serii :) Ten żel do mycia twarzy mam na uwadze :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam coś z Iwostinu ale nie pamiętam jak się nazywało, wiem że to był Krem i był ok :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych produktów, z tej firmy ogólnie chyba jeszcze nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, ale nie wypróbuję, bo to nie na mój typ cery :)
OdpowiedzUsuńNie uzywałam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Iwostinu ale żel chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńŻel sama bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś kosmetyk z tej serii, nie pamiętam niestety który, ale się u mnie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, z tej marki miałam chyba tylko krem
OdpowiedzUsuńużywałam ich kiedyś i faktycznie - zapach był dość uciążliwy.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś żel do mycia twarzy Iwostin Puritin, ale to były dawne czasy ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten żel punktowy, bo ostatnio coś moja skóra pokrywa się nieestetycznie wyglądającymi krostkami :( Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten zel :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://byc-twoim-marzeniem.blogspot.pl :)
Nie miałam jeszcze produktów tej marki;)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym spróbowała tego żelu do twarzy, bo opis brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńżel punktowy wydaje się być fajnym produktem ; )
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam kosmetyki Iwostin i właściwie nie wiem czemu przestałam ich używać xD A żelu punktowego używałam, ale nie pamiętam czy to był akurat ten, bo było to już dawno :)
OdpowiedzUsuńTen żel punktowy mnie zaciekawił! ;)
OdpowiedzUsuńNa żel do mycia buzi z chęcią bym się skusiła choć żel nawilżający z Ecolab póki co spisuje się u mnie świetnie:)
OdpowiedzUsuńMam ten żel do oczyszczania i sprawdził się u mnie dobrze, a jestem posiadaczką cery suchej więc jest naprawdę delikatny. A jego zapach mi nie przeszkadza, jest typowo apteczny :)
OdpowiedzUsuńU mnie żele punktowe sprawdzają się średnio, zamiast nich punktowo stosuje Benzacne lub olej tamanu ;)
OdpowiedzUsuńŻel do mycia twarzy chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Iwostin. :-)
OdpowiedzUsuńŻel miałam,ale jakoś mnie nie przekonał do kolejnego zakupu
OdpowiedzUsuńIwostin to dobra marka i moim zdaniem niedoceniana.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam od Iwostin żadnego kosmetyku i ostatnio nad nimi myślałam :) Po tej recenzji jeszcze bardziej chce je mieć :)
OdpowiedzUsuń